niedziela, 31 lipca 2011

Poranek na Kraśnickiej

Zdjęcie zrobione telefonem w piątek rano. Pozdrawiamy początkującą rowerzystkę i życzymy wytrwałości w dojeżdżaniu rowerem do pracy :)

niedziela, 24 lipca 2011

Słoneczny Lublin

Lipiec w porównaniu do czerwca nie jest tak wypełniony zdjęciami, ale ile można ganiać z aparatem ;)
Na szczęście od czasu do czasu udaje się jednak połączyć trzy czynniki: aparat w kieszeni, fajnie ubrana dziewczyna na stylowym rowerze i czas na zatrzymanie się i chwilę  rozmowy. Tym razem także się udało i zdjęcia lądują na blogu.
Niedługo Masa Krytyczna i z niej też na pewno będą jakieś fajne fotki :)

czwartek, 14 lipca 2011

Ciąg dalszy fotek z archiwum

Oto fotki Ani, którą spotkałem pod koniec maja. Ostatnio jakoś rzadko zawracam za rowerzystkami, żeby im zrobić zdjęcie, ale Ania prezentowała się na tyle szykownie, że długo się nie zastanawiałem :)
Bardzo fajnie wygląda tuba na rysunki, ale najbardziej podoba mi się zestawienie butów i torebki :) Dziewczyna + uśmiech + rower + fajny strój = plus 10 do lansu :)

wtorek, 12 lipca 2011

summer archives

Ostatnio rzadko biorę ze sobą aparat. Do tego mieliśmy około tygodnia deszczu, co nie sprzyjało ani jeździe rowerem ani fotografowaniu i czyniło to niewygodnym. Dziś umieszczam kilka zdjęć zrobionych jeszcze przed "porą deszczową".

Recently I take my camera with me quite rarely. Plus we had about a week of raining, which made both: cycling and taking pictures uncomfortable. Today I am putting here some pictures taken before the "rainy season". 


Nie wolno jeździć rowerem po przejściu dla pieszych. Ale jak jest zielone światło, myślę że można ;) // It is forbidden to cycle on the pedestrian crossing. But I think that one can do that wneh there's a green light for the pedestrians.


Tutaj zachowanie zgodne z przepisami. Chodnik - prowadzimy rower. // Here you can see proper behaviour, following the law rules. When we're on the pavement - we walk with our bicycle.


Ale nie zapominajmy, że jeśli jedziemy wolno, możemy pozostać na chodniku, a nawet rozmawiać przez telefon. Zresztą... szybka jazda w japonkach wydaje się niemożliwa ;) // But do not forget that if we ride slowly, we can stay on the pavement and even be on the phone. Besides... riding fast in flip-flops seems impossible ;)


Podoba mi się ten rower i jego osłona na tylne koło. Tylko po co ona facetowi? ;) // I like this bike and the skirtguard. But why would a guy need a skirtguard? ;)


I ostatnie zdjęcie. Podoba mi się ten koszyk i torebka. Rower oczywiście też. // And the last picture. I like the basket and her purse. And I of course like the bike as well. 

poniedziałek, 11 lipca 2011

Poniedziałkowy lansik ;)

Dziewczyny z Rowerowego Lublina nie próżnują i jak tylko pojawiło się słońce wyruszyły na TBU (Tajną Babską Ustawkę). Monice dziękujemy za fotki i czujemy się zaproszeni na środowy KFIAT (mamy nadzieję, że nas nie zawiedziecie i w tym tygodniu ustawka wyruszy) :)


czwartek, 7 lipca 2011

Siła siostr

Fot. Jakub Rajchel
Dzisiaj prezentujemy zdjęcia zrobione w Skansenie podczas Nocy Świętojańskiej. Mimo, że ciężko było o jakąś centralną atrakcję podczas tego wieczoru to atmosfera była świetna a czas płynął jakby wolniej. Nikt się nigdzie nie spieszył, wszyscy spokojnie przemierzali teren skansenu. Wyglądało to trochę jakby nie było wiadomo o co chodzi, co się dzieje, ale w świecie gdzie wszyscy gdzieś pędzą miało to swój urok.
Fot. Jakub Rajchel
Ponieważ impreza odbywała się bezpośrednio po Masie Krytycznej to wybrałem się tam rowerem, dołączyła do mnie Monika, a na miejscu spotkaliśmy m.in Magdę i Kubę, który zrobił fotki. I tylko pogoda tego dnia nie pozwalała na stuprocentowy relaks, gdyż deszcz ciągle wisiał w powietrzu, dlatego musieliśmy się stamtąd zwinąć szybciej niż planowaliśmy :)
Fot. Jakub Rajchel